Jakie są błędy, których należy unikać przy wyborze domeny?

Jakie są błędy, których należy unikać przy wyborze domeny?

Wybór domeny może być stresujący, zwłaszcza, gdy z reguły chcemy od razu wybrać najlepszą możliwą dla nas opcję. Oprócz tego, że do dyspozycji mamy bardzo wiele rozszerzeń, to warto pamiętać o dobrych praktykach, które pozwolą nam wystrzec się błędów. Poniżej zgromadziliśmy te pomyłki, które są najczęściej popełniane.

Pamiętajmy, że nazwę domeny możemy zawsze zmienić. Wiąże się to co prawda z dodatkowymi opłatami za nową, ale często jest to lepsze działanie od postawienia strony pod adresem, który przysporzy nam kłopotów.

Oto lista często popełnianych błędów przy wyborze domeny:

  • Domeny trudne do napisania i wymówienia – będą mylić się użytkownikom i sprawią wiele kłopotów komunikacyjnych oraz nieporozumień. Im prościej tym lepiej – zwłaszcza, jeżeli pod domeną ma być prowadzona strona biznesowa.
  • Błędnie użyte rozszerzenia. Chociaż rozszerzenia nie są przypisane do danej działalaności, jeżeli prowadzimy mały sklep, jaki sens ma np. domena org? Podobnie działają domeny regionalne – powinny być powiązane ze stronami dotyczącymi danego miejsca czy lokalnymi biznesami.
  • Zbyt długie nazwy domen. Są trudne do zapamiętania i wpisywania. Dobrym zaleceniem jest wybór krótkiego i zwięzłego adresu internetowego.
  • Nazwa podobna do nazwy konkurencji. Prowadzi to do niepotrzebnego zamieszania i błędów. Utrudnia pozycjonowanie i może być przyczyną zarzutów. Poza tym jest zwyczajnie mało etyczne.
  • Brak ciekawej nazwy. Pospolite słowa są trudne do zapamiętania, bo są zbyt często wykorzystywane. To takie słowa jak np. usługi. Pomyślmy, czym warto się wyróżnić.
  • Brak skorzystania z domeny globalnej. Jeśli planujemy rozszerzyć swoją działalność globalnie, unikajmy używania domen krajowych np. .pl czy .de. Wykorzystajmy potencjał .com lub .info, .net etc.
  • Nieprzeprowadzenie researchu. Zanim zarejestrujemy wybraną domenę, sprawdźmy, czy nie istnieje już domena o podobnej nazwie i co się pod nią kryje. Może okazać się, że niekoniecznie chcielibyśmy być łączeni z konkretnym biznesem. Zobaczmy też, czy nasza domena nie była już wcześniej zarjestrowana i zaindeksowana (np. w Wayback Machine), a jeżeli tak to jakie miała treści. Każda nieopłacona domena wraca bowiem po jakimś czasie do puli wolnych domen, co oznacza, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że kiedyś już ktoś posiadał taki adres.
  • Niekorzystanie z branżowych rozszerzeń. Ciekawych rozszerzeń domen, jak np. dev jest cała masa. Owszem niekiedy są one nieco droższe, ale warto z nich skorzystać, aby się wyróżnić (np. autorka artykułu korzysta z adresu cmo.im 🙂 ). Jeżeli dobrze dobierzemy rozszerzenie, użytkownicy szybko je zapamiętają. Jest to szansa, aby wyróżnić się na tle konkrencji.
  • Korzystanie z domeny technicznej jako domeny docelowej. Domena techniczna nie powinna być używana jako domena docelowa, niezależnie u jakiego operatora z niej korzystamy. Warto zadbać o własny, unikalny adres.

Wybór domeny nie zawsze jest oczywisty. Warto jednak zwrócić uwagę na wyżej wymienione punkty. Zdecydowanie może ułatwić to pracę i przyspieszyć powstanie strony internetowej.

Kliknij i przetestuj hosting przez 30 dni za darmo
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments